Drugi dzień imprezy już bez dodatkowych atrakcji, których dostarczył dzień pierwszy w postaci ulewnego deszczu przez cały czas. W związku z czym po przyjeździe na miejsce przesiedziałam w samochodzie prawie dwie godziny i wróciłam do domu. Dziś powitało mnie słońce i przyjemne ciepło.
Na moim stoisku pojawiło się kilka nowości w tym biała, półokrągła chusta Sperl Lagun; łapacze snów, broszka sutaszowa itd.
Serdecznie zapraszam do Lanckorony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz